"Oda do młodości", ale to XXI wiek

"Młodości! Tobie nektar żywota natenczas słodki, gdy z innymi dzielę"... 

Mając już ponad 20 lat, Adam Mickiewicz napisał “Odę do młodości”. Istnieje ryzyko, iż dziś pewne osoby wyśmiałyby Mickiewicza. No, bo 20-kilka lat to już żadna młodość. Ludzie w tym wieku mówią, że lata lecą, a kiedyś to było…

Młodzi ludzie zbyt wcześnie czują się staro mentalnie. Wynika to z kilku rzeczy. Po pierwsze, obserwując ludzi o kilka lat młodszych, można ich nie zrozumieć. Ich sposób ekspresji, pogląd na świat, czy nawet słownictwo, jest inne. Ponadto dochodzi presja społeczeństwa. Bo Twój ojciec – nie dość, że był starszy – to już budował swój dom. Miał żonę i dziecko, jednak od tego czasu zmieniło się środowisko młodych ludzi. To powoduje, że towarzyszy im poczucie, że jest za późno na wszystko. W social mediach możemy zobaczyć osoby, które dopiero ukończyły liceum, a już prowadzą własne firmy, stać ich na bajeczne podróże, a resztę pieniędzy inwestują. Przez takie porównywanie się 20-kilkulatek ma wrażenie, że jego czas minął. 

Z jednej strony mamy więc tych wszystkich młodych ludzi sukcesu, z bajecznym życiem, którzy stanowią niewielki odsetek społeczeństwa, ale najczęściej pojawiają się “na tablicy”, z drugiej jest natomiast… cała reszta. Dawniej ludzie spędzali całe życie w jednym zakładzie pracy i to było normalne. Dziś konkurencja na rynku pracy bywa brutalna. Dzięki istnieniu Internetu konkurujemy z ludźmi z całego kraju o jedno stanowisko pracy, a nie jak dawniej z osobami z jednego regionu. Prawdopodobieństwo tego, że za rogiem na twoje miejsce czai się ktoś lepszy, jest ogromne. Sytuacja ta może przyprawiać zwykłych ludzi o poczucie bezsensu. 

“Zdziadzienie” młodych ludzi nie występuje jednak tylko na podłożu mentalnym, ale też fizycznym. “Coś mnie w krzyżu łamie” – znamy to. Siedzący tryb życia to choroba XXI wieku. Nie da się oszukać biologii, jeśli siedzi się przez większość dnia. Ciało wówczas ulega degradacji. Na zajęciach – siedzisz. W samochodzie – siedzisz. W pracy – siedzisz. 

Nie smakujemy życia, tylko za nim gonimy. Próbując spełnić oczekiwania – mimowolnie – zatracasz okazje na próbowanie nowych rzeczy, doświadczanie, ryzykowanie i – po prostu – na uśmiech na twarzy. — Istnieją badania, które mówią, że stres sprawia, że ludzie w średnim wieku czują się starsi niż w rzeczywistości — powiedziała Shevaun Neupert, profesor psychologii na North Carolina State University. Według badania przeprowadzonego przez Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne w 2022 r. ponad jedna czwarta dorosłych Amerykanów twierdzi, że czuje się zbyt zestresowana. Chroniczny poziom stresu może mieć szeroki wpływ zarówno na nasze samopoczucie psychiczne, jak i fizyczne, wywoływać lęk, depresję, choroby układu krążenia, astmę i cukrzycę. Stres może również prowadzić do chronicznego zmęczenia, otyłości, problemów trawiennych i zaburzeń układu odpornościowego, co łącznie może sprawić, że poczujemy się starsi niż w rzeczywistości

Unikanie stagnacji, aktywność fizyczna, odpuszczenie wieczornych “seansów” na social media, skupienie się na teraźniejszości – to dobre lekarstwa na ten stan rzeczy. Każdy ma swoje 5 minut i nie warto marnować ich na głupoty i narzekanie. Żyjemy o wiele krócej niż jesteśmy martwi!









Brak komentarzy:

INSTAGRAM FEED

@soratemplates