Słoń- Geniusz czy pozer ?

Nie wątpliwie jedno i drugie stwierdzenie zawiera cząstkę prawdy. Wojciech "Słoń" Zawadzki jest dla mnie kimś takim na polskiej scenie rapowej jak Manuel Neuer dla piłki nożnej czyli obydwoje narzucili coś nowego, zrewolucjonizowali w pewnym sensie swoje "zawody". Bo mało kto brał się za eksploatowanie podgatunku "horrorcore" w polskim rapie wiadomo jest to ryzyko z mniejszą sprzedażą płyt, reakcją mediów na teksty itd. Wcześniej pojawiały się różne projekty na wzór "horrorcore" przede wszystkim pierwsza płyta Kaliber 44- Księga tajemnicza prolog czy 3x Klan- Dom pełen drzwi lecz zaznaczę obydwie te płyty zostały wydane przed 2000 rokiem i osiągnęły niezaprzeczalnie sukces lecz w następne lata nie były tak przychylne dla tego trendu. Wreszcie nadchodzi 2009 rok i Słoń wydaje swoją pierwszą płytę pod tytułem "chore melodie" promowane utworami m.in. "Krwawy aperitif" czy "Ssij go". Utwory na niej zawierają bardzo ciężką warstwę liryczną dla przeciętnego słuchacza lecz płyta przyjmuje się bardzo dobrze i się nie dziwie jest najlepszą według mnie płytą Słonia. Następne wydawnictwa już z producentem Mikserem wychodzą pod nazwą Demonologia ( Nie mówię tutaj o WSRH bo to jest zupełnie inna bajka). Słoń i Mikser według mnie, bardzo dobrze się dopełniają, tworzą świetny duet. Ale co znajdziemy w utworach na Demonologii ? Pierwsza Demonologia zawiera takie już klasyki jak "szczerze" czy "love forever". Bez wątpliwie jest to jedna z najlepszych płyt wydanych na początku drugiej dekady XXI wieku lecz nie jest tak dobra jak wspomniane wcześniej "chore melodie". Rok 2013 i przychodzi czas na Demonologie II... Widać już że Słoń poszedł pod publikę, choć utwory trzymają nie wątpliwie wysoki poziom to jednak nastąpił przesyt tego co wcześniej wydawał. Nie byłoby w tym może nic złego gdyby nie jego odbiorcy bo spotykam się z opiniami że "Słoń robi muzykę pod gimbusów". To nie tak. Jego największą wadą niezależną od niego są jego fani/fanki w większości przedziale wiekowym od 13-16. Nierozumiejących odniesień w tekstach, dystansu czy ironii. Ogólnie nie rozumieją jego twórczości, A odniesień ma wiele, Jest jednym z najmądrzejszych i najbardziej oczytanych raperów w Polsce. Ja jedyne co mogę mu zarzucić że robi już wtórną muzykę, przetarł pewien szlak i zatrzymał się na nim w celu pewnie komercyjnym. Nowy singiel który niedawno wydał "Gruba berta" nie napawa mnie niestety optymizmem co do dalszych projektów ale cierpliwie czekam gdyż Słoń posiada w sobie wielki potencjał.

Brak komentarzy:

INSTAGRAM FEED

@soratemplates