Dystans do siebie

Dużo chodzę po moim ukochanym mieście
zapisuje wszystko to co się dzieje dookoła.
Czasem wydaje mi się, że ludzie zgubili szczęście,
a brak dystansu to dziś najczęstsza choroba.

Ich wyraz twarzy mówi wszystko o nich.
Polak lubi sobie ponarzekać, ale żeby aż tyle?!
Większość niestety za pieniądzem goni,
nie mają czasu, żeby usiąść w tym biegu na chwile.

Ja chcę jakoś nadać temu pięknemu życiu barw.
Oni chcą wymazać gumką z niego wszelkie kolory.
Oczekuje szczęścia drugiej osoby, nie chce braw.
I tak nic nie zaburzy mojej życiowej harmonii.

Popadli tak bardzo w kompleksy. A kiedy ?
Kiedy pieniądz stał się ich życiowym priorytetem.
Wielu chce osiągnąć sukces, mało kto jest szczery.
Każdy taki dla mnie jest kompletnym zerem.

Nas łączą jedynie tragedie i pogrzeby.
Zrób krok w przód i nabierz trochę dystansu.
Rozumiem, że każdy ma swoje cele i potrzeby,
lecz spróbuj nie marnować na narzekanie czasu.

Brak komentarzy:

INSTAGRAM FEED

@soratemplates