Zapewne wielu z was zna kogoś, kto miał świetny pomysł na siebie, rozwijał się i nagle… coś nie wyszło. Skończył ze swoją pasją, przestał się chwalić swoimi dokonaniami, a wydawać się mogło, że już zaczął zdobywać szczyty.
Wspomniany “szczyt” jest pojęciem subiektywnym. Dla jednego to może być osiągnięcie świetnej sylwetki, dla drugiego napisanie dobrego tekstu, a dla trzeciego sukces w sporcie. Nie jest jednak subiektywne to, że z każdego szczytu bardzo łatwo spaść. I może się przydarzyć w sekundę. Ba, ten moment zawsze nadchodzi.
I wtedy zbyt wielu rezygnuje ze swoich marzeń. A szkoda! Jak mawiał Theodor Fontane: “Odwaga jest dobra, lecz wytrwałość lepsza”. Paradoks psychologii sukcesu polega na tym, że lepszy przegrywa z bardziej wytrwałym. Sam talent nie jest żadną gwarancją sukcesu, w żadnej dziedzinie. Wszelkie badania wskazują, że ludzie utalentowani są średnio mniej wytrwali niż inni ludzie. Nie potrafią oni poradzić sobie często z pierwszym spadkiem ze wspomnianego szczytu. Sukcesy wybitnych sportowców, artystów, naukowców czy innowatorów były możliwe dzięki połączeniu dwóch czynników, a mianowicie talentu i wytrwałości.
Co najważniejsze, wytrwałość jest cechą nabytą. Możemy ją rozwijać, wzmacniać i doskonalić. Dlatego nie ma co się zrażać tym, że coś nie idzie. Że nagle jest słabszy odbiór tego, co robisz. Ten moment nadchodzi ZAWSZE. To wytrwałość jednak, gdy pojawiają się przeszkody, sprawia, że nie uciekamy, lecz stawiamy im czoła.
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz